Wiersze wybrane
'Milczysz"
w skrytosci ducha milość płonie
niewyznana i w cieniu ciernia
ku tobie splatana i pochylona
ty mi nie okazujesz uczuć
wiem jak oczy twe płoną dziko
jak usta do pocałunku brną
ty bledniesz, zawstydzony
stajesz się zachodem dnia
cała staję się tęsknotą
za twym czułym spojrzeniem
za niewyznanym sekretem
bys ty byl moim sensem
'Razem"
Nie ma dnia bez myśli o tobie
brak chwil, byś je nie wypełniał
byś nie rwał mego serca na pól
bys nie byl darem dla ducha
Przybywaj, gdy brak mi tchu
gdy placz zanosi się szlochem
gdy ciemność znaczy dzień
gdy po nocy nie wstaje zorza
przybywaj czystym świtem
rozniecaj nadzieję jutra
prowadź mnie pod rękę
do portu błogiego spełnienia
"Zmysły'
Do utraty tchu, z Tobą i dla Ciebie
moje serce igra melodię tęskonoty
wyczekuje chwili gdy nadejdziesz
liczę na ukłon srebnego ksieżyca
Twój okruch duszy różami ożywia
kwiatem czułosci mnie otula
gdybyś został w sercu na dłużej
poruszyłbyś w mroku gwiazdy
Badź na zawsze i nie odchodź
Niechaj mrok nie skrywa dnia
niech me serce rozkosze czuje
i dusze nasze scala namiętność
"Uwikłani'
W pląsach uczuć, w śpiewie ciszy
w twych ramionach mi odległych
w pocałunkach niezłożonych
w myślach tobą przesyconych
Zbudź sie świtem po bezsennej nocy
otul błaskiem oczu rzewnych wyznań
tchnij jak oddech twym zapałem
miłości nieczystej i niewyznanej
Przybadź z Etiudą Szopena
wraz z jutrzenką co rozpościera
tęczę w barwach twego oblicza
i twego niezdobytego serca.
"Chory z milosci'
Choruje bo kocha za bardzo
tak,iż serca odmawia posłuszenstwa
Chory z braku miłosci
bo jego serca nie znalazło utulenia
Czym jest miłosc miedzy ludzmi?
Sztormem gdy spokój zasypia
źle dobraną używką i truzcizną
cierniem na drzewie życia
A może miłosc umarła na zawsze
pozostały piekielne popioły
które spalają niczym w ogniu
ofiarę na ołtarzu miłosci
Dodaj komentarz